czyli z nNadmorskiej perspektywy
Sytuacja niespodziewanie potoczyła się tak, że trzy lata temu zaczęłam rokrocznie spędzać w Trójmieście coraz większą część sezonu letniego. Wymagało to ode mnie niemałego przemeblowania życia, jednak jestem za to losowi niewymownie wdzięczna, bo morze zajmuje w moim sercu miejsce szczególne. Ponieważ na moje myślenie i postrzeganie świata wpływają nie tylko pory roku, ale też miejsca, pomyślałam, że warto wyodrębnić na blogu wpisy, które stworzyłam właśnie tutaj, przepełniona nadmorską energią. Wpisy ilustrowane bardzo dla mnie zawsze wyjątkowymi sesjami zdjęciowymi ukazującymi otaczającą mnie tu rzeczywistość. Rytuał nadmorskich spacerów nauczył mnie uważnego wsłuchiwania się w siebie, pomógł mi się uspokoić, a w momentach krytycznych – poskładać. Oddzielna kategoria dla wpisów powstałych z przemyśleń, do których doprowadziły mnie te spacery, wydaje mi się korzystna dla bloga. Nie jestem oczywiście obiektywna w tej kwestii, ale wydaje mi się, że same teksty mogą się trochę różnić od innych w kategorii, w której umieszczałam je dotychczas, czyli „nNa kozetce”. Ciekawie będzie się dowiedzieć, czy rzeczywiście…
WPISY powstałe w Gdańsku:
- Duchowy triathlon
- „P.O.L.O.V.I.R.U.S.” Kury
- Subiektywny odbiór rzeczywistości
- Zło nNie jest jaskrawe
- NPR Music Tiny Desk Concerts
- Pogadajmy o seksie
- Wege bigos
- „Każdego szkoda” Julia Oleś
- „Okrutna jak Polka” Paulina Młynarska
- „Jak mniej się męczyć w zwyczajnym świecie; dla analizujących bez końca i wysoko wrażliwych” Christel Petitcollin
- Obsesyjno-kompulsywnie
- „Barbie”
- „Oppenheimer”
WPISY powstałe poza Gdańskiem, ale ilustrowane nNadmorskimi sesjami:
WPISY nNadmorskie:
- Wino, Kobieta i śpiew
- Cnoty Niecnoty
- Kryzys męskości
- Pieskie życie
- Praca w sex shopie
- Bezpieczna przystań
- Niezgoda na przemoc
- Rower jest wielce okej
- Nic stałego
- Odpływy
- Morze jest jakby mniejsze, czyli kilka słów o filtrach
- Mięta do rewolucji
- Hel yeah, czyli kilka słów o dyscyplinie oraz o Bibliotece Społecznej Stowarzyszenia „Przyjazne Pomorze”
- Moje (Trój)miasto
- Czasem słońce, czasem d(r)eszcz
- Złota wrzesień
PODCAST ustami nNi:
Łączę też swój cover piosenki Tracy Chapman, którą zharmonizowałam po swojemu i udostępniłam we wpisie „Wino, Kobieta i śpiew” – dlaczego, wyjaśniam w tekście.
Jeśli podoba Ci się, jak piszę, i chcesz mnie docenić,
kliknij w poniższą ikonkę i postaw mi, proszę, wirtualną kawę